Warunki na polskich drogach są bardzo ciężkie dla samochodów. Stan dróg publicznych może wpływać bezpośrednio na zawieszenie auta. Szczególnie przy nierównościach czy dziurach w podłożu. Felgi aluminiowe czy stalowe bardzo często ulegają zniekształceniu, a nawet zniszczeniu. Gwałtowne wjeżdżanie na wysokie krawężniki w większości jest podstawą do prostowania felg. Jest to znacznie tańsza usługa niż ich kompleksowa wymiana.

Zniekształcona felga

Usługę prostowania felg wykonuje się specjalistycznym urządzeniem, które jest w pełni zautomatyzowane i pozwala zminimalizować występujące nierówności. Dlatego cały proces można przeprowadzić w bardzo krótkim czasie i mieć 100% gwarancję. Po pierwsze należy zgłosić się do serwisu z rozbrojoną felgą. Specjaliści sprawdzą poziom zniekształcenia i miejsca, które należy wyprostować, za pomocą urządzenia z pompierami wyboczenia i odchylenia. Następnie przechodzi się do prostowania felgi, które polega na jej wykrzywieniu w odwrotną stronę. Fachowiec używa różnego rodzaju łapek, rozporków i trzymaczy, a przy dużych krzywiznach podgrzewa felgę, by stała się bardziej plastyczna. Dzięki takim zabiegom doprowadzi ją do staniu fabrycznego. Prostowanie felg stalowych jest mniej pracochłonne, gdyż stal jest bardziej odporna na pękanie i nie trzeba stosować przy nich palników do podgrzewania.

Fakty i mity

Prostowanie felg należy przeprowadzić w sprawdzonym serwisie, który posiada specjalistyczne zaplecze techniczne. Zagwarantuje to nam bezpieczne eksploatowanie felgi po jej wyprostowaniu. Większość firm nie posiada profesjonalnego sprzętu i zleca tę usługę innym zakładom. Dlatego warto być przy prostowaniu felg, a serwisy, które nie zezwalają na to, omijać szerokim łukiem. Duży młotek i dobre oko nie zastąpią najnowocześniejszego sprzętu z pomiarem laserowym. Serwisant, który prostuje felgi, powinien mieć doświadczenie i wiedzę, jak prawidłowo wykonać usługę. Sama wiedza z zakresu metaloznawstwa tutaj nie pomoże.